Wielki powrót Volvo Globetrotter XXL
Ciężarówki przyszłości. Czy będą miały „nosy”?
Kształty kabin ciężarówek cały czas ewoluują. Nowoczesne technologie i materiały pozwalają producentom na tworzenie coraz to bardziej opływowych kabin, które spotkają się mniejszym oporem powietrza podczas jazdy, przez co ciężarówka zużywa mniej paliwa. Obecny „spłaszczony” kształt europejskich ciężarówek to w ogromnej mierze efekt przepisów, które jakiś czas temu Komisja Europejska wzięła pod lupę.
Obecne przepisy
Obecnie przepisy europejskie określają dopuszczalną maksymalną długość naczepy i całego zestawu. Długość kabiny jest poniekąd wypadkową tych wymiarów. Najprościej mówiąc, im więcej towaru dany przewoźnik chce załadować, tym krótszej kabiny musi użyć. Dlatego właśnie „amerykańskie” ciągniki z sinikiem przed kabiną możemy zobaczyć tylko przy naczepach krótszych niż 16,5 m. Firmy produkujące kabiny na rynek europejski poniekąd zmuszone były im nadać kształt prostopadłościanu. To, jak już było wspomniane, rzutuje na duże zużycie paliwa, ale też bezpieczeństwo pojazdu.
Kabina „z nosem”
Komisja Europejska zleciła wiele badań i testów, na podstawie których zmierza zmienić przepisy. Produkcja stożkowatych, opływowych kabin przyniosłaby szereg korzyści. Przede wszystkim samochody spalałby mniej paliwa, przez co o wiele mniej zanieczyszczały powietrze. Wypukły kształt kabin do ciężarówek poprawiałby też ich bezpieczeństwo. „Nos” spychałby częściowo uderzony pojazd na bok, podczas gdy tradycyjne kabiny wciągają mniejsze samochody pod koła. Wysunięcie przedniego zderzaka zmniejsza też martwe pole przed ciężarówką. Niemiecki instytut FKA oszacował, że kabina z nosem zmniejszyłaby zużycie paliwa o 3-5%, co przekłada się na oszczędności w wysokości 1500 euro rocznie na ciężarówce oraz spadek emisji CO2 aż o 5 megaton. Biorąc pod uwagę pomysłowość producentów samochodów ciężarowych, takich jak Volvo, zmiana w przepisach może przynieść prawdziwą rewolucję w motoryzacji. Pierwsze europejskie ciężarówki z nosem prawdopodobnie pojawią się już w 2022 roku.
